Sukienki maxi kojarzyły mi się kiedyś tylko i wyłącznie ze starymi pannami albo damami ze starych filmów. Oczywiście - nie urażając nikogo. Po prostu tak było. Do momentu gdy kilka lat temu do mojejszafy nie trafiła pierwsza sukienka maxi, lekka zwiewna i idealna na lato, do tego kupiona w lumpeksie za kilka złotych. Potem jakoś z nią nie było mi po drodze. Całkiem niedawno w Lidlu na zakupach z moim Lubym upolowaliśmy sukienkę z dzisiejszych zdjęć za magiczne 25 ziko.
Same zdjęcia powstały w ostatnim dniu naszego resetu w Bednarzówce. Nie ma ich dużo, ponieważ pogoda trochę pokrzyżowała nam plany. Ale chociaż te kilka sztuk Wam tutaj przedstawię, a z sukienką pewnie jeszcze tutaj zajrzę w jakiejś innej stylizacji.
Ściskam, Karolina ;*
fot. Łukasz
place: Bednarzówka
dress - Esmara for Lidl | slipons - local shop
Śliczna sukienka, bardzo ładnie w niej wyglądasz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mój blog
Stylowo wyglądasz! :-) Zazdroszczę pięknych włosów - jestem po chemioterapii i już ponad dwa lata zapuszczam; chciałabym już mieć Twoją długość ;-) Pozdrawiam serdecznie Angela
OdpowiedzUsuńhttp://szafaangeli.blogspot.com/
Świetny black total look, pasuje ci taka maxi <3
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Świetna maxi :) Wyglądasz rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kotki :)
uwielbiam maxi! mam bardzo podobną :)
OdpowiedzUsuńSandicious
Kocham sukienki maxi! :) melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńuwielbiam tego typu sukienki! pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka. :) Też kiedyś nie lubilam maxi, ale z wiekiem coraz bardziej się do nich przekonuję. + Twój tatuaż jest naprawdę śliczny! Mimo, iż nie jestem fanką takich "większych" tatuaży to twój zrobił na mnie wrażenie, fajny motyw i wykonanie. :)
OdpowiedzUsuńKocham czerń !
OdpowiedzUsuńObserwuję <3
Do niedawna miałam identyczne zdanie odnośnie sukienek maxi i midi :) ale gust się zmienia :) Wyglądasz super
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka!!! Ale tatuaż imponujący <3
OdpowiedzUsuńwww.ladyagat.com
Fajna sukienka :)
OdpowiedzUsuń