Dzisiaj o zdjęciach. Jest to chyba moja ulubiona sesja z całego bloga. Tak wiem, że zrobię jeszcze milion innych które też pewnie staną się ulubionymi, ale cóż, na chwilę obecną ta wygrywa. Tłem do zdjęć został jak widać wrak samochodu. Lubię takie graty, wręcz kocham! Od dawna planowałam zrobić tam kilka zdjęć, ale nigdy nie było po drodzę, a myślę że teraz wyszło to całkiem fajnie. Usłyszałam, że wyglądam jak pomocnik reżysera, a ja w swoim sportowym wydaniu czułam się niczym MacGyver, ale i tak nie wiem dlaczego. Osobiście mogę powiedzieć, że lubię siebie taką, a moim cichym marzeniem jest posiadania takiego oldtimerowego pickup'a ♥ Dajcie znać jak Wam się podoba :)
fot. Łukasz ♥
bezrękawnik - Abercrombie & Fitch (second hand) | bluza, spodnie - Moodo | czapka - Zaful | sneakersy - Reebok Freestyle Hi via Reebok.pl
Świetna sesja!! Wszystko mi się tu podoba <3 Wyglądasz na osobę pewną siebie, ale też bardzo sympatyczną i taką z którą można się łatwo zaprzyjaźnić. Mam rację? :) :*
OdpowiedzUsuńPozytywnie :))
OdpowiedzUsuńEnergia bije na odległość :)
OdpowiedzUsuńświetny zestaw, na luzie :)
OdpowiedzUsuńStylizacja stylizacją, kompletnie nie moje klimaty, ale jestem ogromną fanką Twojego uśmiechu! :)
OdpowiedzUsuń